Witaj na stronie GOK Końskowola   Click to listen highlighted text! Witaj na stronie GOK Końskowola

Joanna Opiat-Bojarska – „Chodź za mną”

Pozory potrafią zastąpić prawdę. Zwłaszcza, gdy tak mocno starasz się, by twoje życie było idealne. Rzeczywistość zawsze upomni się o swoje, nieproszona. I wybierze najokrutniejszy sposób…
To Ewa. Jej idealny profil na insta. Idealny facet. Idealny weekend.
Żadna idylla nie trwa jednak wiecznie. Jedna sekunda burzy cały jej świat.
Sekunda to dla niego wieczność. Zwłaszcza gdy stoi przy ruchliwym skrzyżowaniu.
Artur nie cierpi białej laski i cudzej litości. Wzrok zastępują mu dotyk, słuch i węch.
Ale widzi więcej niż inni. Czy znasz to uczucie, gdy w jednej chwili zmienia się całe życie? Ewa jest śmiertelnie przerażona. Artur chciałby jej pomóc, tak przynajmniej twierdzi. Ale zaufanie to luksus, na który nie zawsze można sobie pozwolić. Zwłaszcza gdy nie wiadomo, kto jest ofiarą…Idealne życie jest jak sen. Z czasem potrafi zamienić się w koszmar.

Marzena Orczyk-Wiczkowska – „Ostatni cud”

Strzemieszyce Wielkie to miejsce, gdzie wszystko może się wydarzyć. Tutaj mieszkają Jolanta i Janusz Łapkowie, małżeństwo pięćdziesięciolatków. Los niespodziewanie obdarowuje ich dzieckiem, a leniwą egzystencję niepozornych Strzemieszyc przerywa elektryzująca wieść: mały Janek ma nadprzyrodzone zdolności. Fenomen dziecka przyciąga osoby o różnych motywacjach i światopoglądach, ale też wpływa na lokalną społeczność, wywołując u jednych lęk, u innych chęć wykorzystania umiejętności chłopca do swoich celów. Sprawia, że nieoczekiwanie przecinają się losy czterdziestoczteroletniego paparazziego, pięknej fizjoterapeutki i wikarego z przeszłością w zespole punkrockowym. Kim jest tajemniczy Hindus, który pojawia się pod postacią żebraka, kierowcy autobusu lub wytwornego dżentelmena? Kto postanowi wykorzystać niecodzienny dar małego Łapki? Czy agenci ABW do spółki z warszawskim paparazzim odkryją tajemnicę strzemieszyckiego cudu?

Krzysztof Tadeusz Baranowski – „Drugi raz dookoła świata”

„Pod wieloma względami był to niezwykły rejs; Baranowski jako jedyny Polak dwukrotnie opłynął świat, powtórnie prawie 30 lat po pierwszym wyczynie, i nowa publikacja jest plonem tej podróży. W tym czasie zmieniło się chyba wszystko, ale na kartach tej książki odnajdujemy echa pierwszej wyprawy dziś oglądane z dalekiej perspektywy. Autor czasem wraca do tamtego rejsu, czasem czyni to między wierszami, ale zawsze z dystansem wobec siebie. Baranowski pisze zajmująco, to oczywiste, ale w tej książce dokonał rzeczy niebywałej. Napisał bardzo ciekawą książkę o monotonnym rejsie.
U autora wszystko może stać się interesujące i warte opisania – nawet bączek kolebiący się przy burcie. Jedna rzecz zasługuje jednak na szczególną uwagę. Autor zaplanował swój rejs i z żelazną konsekwencją do niego zmierzał, a następnie bezawaryjnie, mimo nie pierwszej już młodości, ukończył. Do pisarskiego dorobku doszła jeszcze jedna książka, którą z pewnością warto przeczytać.”
Marek Słodownik „Rejs”, 2003

Opisy i okładki książek pochodzą ze strony lubimyczytać.pl

Grafika: freepik.com

Click to listen highlighted text!